Connect with us
move federation
Fot. YouTube / Fame MMA

Sport

Move Federation. Co to jest i o co w tym wszystkim chodzi?

Czym jest Move Federation i jak wyglądają jej mecze? W tym newsie znajdziecie wszystkie najważniejsze informacje o najnowszym projekcie, w który zaangażowani są influencerzy.

Move Federation – co to jest?

Czym jest Move Federation? To nowa organizacja, która organizuje niecodzienne wydarzenia piłkarskie z udziałem influencerów. Krótko mówiąc, tak jak Fame MMA skupia „freak fighterów”, tak Move Federation skupia „freak footballerów”. Organizacja chce oferować rozrywkę na najwyższym poziomie, co mają zapewnić zmienione zasady gry w piłkę nożną, influencerzy oraz intensywność spotkań. Jak wyglądają zasady gry w Move i co jeszcze warto wiedzieć – czytajcie dalej.

Zasady gry

Boisko będzie miało kształt elipsy o wymiarach 45 metrów długości i 20 metrów szerokości w skrajnych miejscach. Na każdej z połów (linia pośrodku będzie świecąca) staną bramki o rozmiarach 4m x 2,44m, a celem drużyn będzie zdobycie jak największej liczby punktów.

Nie bez powodów piszemy o punktach, a nie golach, bowiem tu także dochodzi do ciekawej sytuacji. Obecne będzie bowiem różnicowanie wartości goli. Standardowy gol będzie bowiem wart 1 punkt, ale wartość tę można zwiększyć. Gol z drugiej połowy będzie wart już 2 punkt, a gol po tzw. SuperMove (przewrotka, szczupak albo nożyce) to aż trzy punkty.

Na boisku nie ma linii, są za to bandy, więc rozgrywka będzie toczyć się niemal cały czas. Poza bandami zamontowano także specyficzne ściany, które de facto uniemożliwiają wypadnięcie piłki poza boisko. Jeśli tak się stanie, kolejna piłka po chwili wyląduje na murawie.

Mecze będą miały dwie połowy po dziesięć minut. W każdej drużynie występować będzie sześciu graczy (bramkarz i 5 graczy w polu) – organizacja nie przewiduje zmian zawodników, więc ławka rezerwowych jest po prostu niepotrzebna. Jeśli zawodnik z jakiegoś powodu będzie musiał opuścić boisko (np. kontuzja), drużyna będzie musiała poradzić sobie w osłabieniu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: MOVE 1 w Gliwicach. Wszystko, co powinniście wiedzieć. Drużyny, transmisja, PPV

Move Federation. Dodatkowe zasady

Przerwa między połowa trwa pięć minut, a w przypadku braku rozstrzygnięcia o awansie najpierw decydować będzie doliczony czas gry, a następnie rzuty karne. Te ostatnie zasady są akurat żywcem wzięte z tradycyjnej piłki nożnej. Oczywiście w meczach obowiązywać będą także ogólnie przyjęte zasady piłki nożnej, takie jak faule, żółte czy czerwone kartki. Nie ma jednak spalonych, ale zawodnicy mają zakaz tzw. „murowania” bramki poprzez ustawianie się na jej linii.

To jednak nie wszystko. Kapitan danej drużyny w dowolnym momencie meczu może podbiec do wyznaczonego miejsca i wcisnąć przycisk wzywający SuperBohatera. Na boisku pojawia się wtedy potwierdzony wcześniej siódmy zawodnik, który jednak przebywa na nim jedynie dwie minuty. Taka możliwość jest dostępna jednorazowo w każdym meczu. Co ważne, organizatorzy zaznaczają, że SuperBohaterami będą profesjonalni piłkarze z… KTS Weszło.

W drużynach nie może być profesjonalnych piłkarzy, a więc związanych profesjonalnymi kontraktami z klubami. Wyjątkiem są oczywiście SuperBohaterowie. Na każdym turnieju wybierany będzie także jego najlepszy zawodnik – MVP.

Jak wygląda kwestia awansów?

Move Federation składa się z sezonu, który obejmuje trzy wydarzenia. Pierwsze dwa wydarzenia są swego rodzaju eliminacjami, które wyłonią finalistów, a jednocześnie sprawią, że niektórzy influencerzy odpadną z dalszej rozgrywki. Końcowym elementem będzie wielki finał, który wyłoni zwycięzców danego sezonu.

W każdym wydarzeniu weźmie udział sześć męskich zespołów, z których tylko dwa awansują do kolejnej rundy. Po rozegraniu przez każdą drużynę trzech meczów stworzona zostanie tabela, której zwycięzca automatycznie awansuje do wielkiego finału. O drugie miejsce powalczą w dodatkowym miejscu zespoły z drugiego i trzeciego miejsca.

Co ciekawe, poza wyżej wskazaną drabinką odbędą się także mecze drużyn mieszanych. Sami włodarze federacji przyznają, że to na razie eksperyment i zobaczą, co z tego wyjdzie. Na każdym turnieju odbywać się będzie jedno takie spotkanie, a jego zwycięzca awansuje do wielkiego finału. W Big Final spotka się więc sześć zespołów – 4 męskie (po 2 z każdego turnieju eliminacyjnego – Move I i Move II) oraz dwie drużyny mieszane.

Na turnieju finałowym zasady się nie zmieniają – drużyny męskie rozgrywają półfinały oraz finał, natomiast drużyny mieszane rozgrywają osobny finał, który jest swego rodzaju przystawką i urozmaiceniem dla męskich rozgrywek.

Zasady gry Move Federation w skrócie

  • mecze trwają 2 razy po 10 minut
  • w każdej drużynie występuje bramkarz i pięciu zawodników w polu
  • nie ma zmian ani zawodników rezerwowych
  • bandy i mury mają powodować, że gra będzie toczyć się cały czas
  • boisko ma kształt elipsy/owalu o wymiarach 45 x 20 metrów w skrajnych miejscach
  • bramki mają rozmiar 4 x 2,44 m
  • gra się na punkty, a nie gole – gol z przewrotki/szczupaka/nożyc jest za 3 pkt, a zza podświetlonej połowy boiska za 2 pkt
  • w przypadku remisu rozgrywany jest doliczony czas gry, a następnie rzuty karne
  • są żółte i czerwone kartki, ale nie ma spalonych
  • każdy zespół może raz podczas meczu wezwać na 2 minuty SuperBohatera – profesjonalnego piłkarza
  • na każdym turnieju eliminacyjnym wystąpi 6 drużyn męskich i 2 mieszane – awans do finału uzyskają 2 drużyny męskie i 1 mieszana
  • sezon składa się z trzech turniejów – dwóch eliminacyjnych i wielkiego finału z udziałem 4 zespołów męskich i 2 mieszanych

ZOBACZ RÓWNIEŻ: MOVE 1 w Gliwicach. Wszystko, co powinniście wiedzieć. Drużyny, transmisja, PPV

Twórcy projektu – włodarze Move Federation

Choć z powodu obecności w projekcie Michała „Boxdela” Barona i Wojtka Goli wiele osób łączy kropki i uważa Move Federation za nowy projekt włodarzy Fame MMA, to jest w błędzie. Choć Fame MMA wspiera projekt wielowymiarowo, to nie jest z nim związane. Dość powiedzieć, że dwóch z czterech włodarzy Fame MMA zaangażowało się w projekt, to dodatkowo nastąpił transfer wiedzy, jeśli chodzi o samą organizację gali czy promocję. Za Move Federation według KRS odpowiedzialne są dwie osoby.

Pierwszą z nich jest Wojciech Szaniawski – przedsiębiorca z ogromnym doświadczeniem, który przez ostatnie dwadzieścia lat odniósł szereg sukcesów. Najpierw był dziennikarzem sportowym, potem agentem wielu piłkarzy, a od jakiegoś czasu prowadzi także agencję influencerów SpotLight. Jest także związany ze znaną agencją marketingu sportowego Arskom. Spokojnie można go więc nazwać guru budowania wizerunku sportowców. Jak sam przyznał na otwierającej konferencji, projekt rozpoczyna w Polsce, ale ma globalne ambicje.

Szaniawski ma 60% udziałów w Move Federation, a pozostałe 40% ma Jakub Jan Machlik. O tym drugim tak naprawdę ciężko cokolwiek powiedzieć. Urodzony w 2001 roku mężczyzna nie jest szerzej znany i nie wiadomo, jaką rolę pełni w całej organizacji.

Z projektem związany jest także Krzysztof Stanowski, znany dziennikarz i przedsiębIorca. To właśnie na Kanale Sportowym należącym m.in. do niego odbyła się pierwsza konferencja Move Federation. Jak sam przyznał, wydaje mu się, że federacja może zrobić wiele dobrego, jeśli chodzi o popularyzację sportu wśród młodzieży. O tym samym mówi też Wojciech Szaniawski, który jako profesjonalista zajmujący się influencerami widzi, jak ludzie utożsamiają się z uwielbianymi przez siebie ludźmi z mediów społecznościowych.

Wśród sponsorów całej federacji znaleźli się natomiast bukmacher Fortuna, KFC, Predator Energy oraz R-GOL.com.

5/5 (liczba głosów: 3)
Skomentuj

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Popularne

Reklama
To Top