Piękna, ale stosunkowo świeża tradycja
Tak, jak legendarna stała się już statuetka dla zwycięzcy mistrzostw świata w piłce nożnej, tak podobną drogą poszli organizatorzy Turnieju Czterech Skoczni. Złoty Orzeł jest bowiem nie tylko obiektem pożądania konkurujących ze sobą skoczków, ale także po prostu świetnie wyglądającą statuetką. Jak wygląda jego historia?
Złoty Orzeł tak naprawdę nie ma przesadnie rozbudowanej historii. Obecne trofeum dla zwycięzcy niemiecko-austriackiego turnieju wprowadzono w 2013 roku i od wtedy nie zmieniono jego formy. To Złoty Orzeł na kryształowej, eleganckiej podstawce. Statuetka regularnie pokazywana jest podczas telewizyjnych transmisji, więc jej wygląd zna niemal każdy kibic skoków narciarskich.
Co było przed Złotym Orłem? Wcześniej zwycięzca otrzymywał po prostu piękne, kryształowe trofeum – mniej więcej takie samo, jakie otrzymują obecnie zawodnicy na drugim i trzecim miejscu. Oczywiście jego wielkość uzależniono od pozycji – im wyższa, tym większe trofeum.
Złoty Orzeł – waga, ilość złota
O Złotym Orle tak naprawdę wiadomo stosunkowo niewiele. Jego pomysłodawcą jest Michael Maurer, szef noworocznego konkursu skoków narciarskich w Garmisch-Partenkirchen. Waga Złotego Orła wynosi około dziewięciu kilogramów i wbrew pozorom nie wykonano go wyłącznie ze złota.
Złoty Orzeł w większości wykonany jest z kryształu ołowiowego i jedynie pokryty 24-karatowym złotem. W tym przypadku o wartości przedmiotu świadczy przede wszystkim jego wygląd i ekskluzywność, a nie walory policzalne.
Od lat trofeum, jak i puchary dla pozostałych zawodników na podium, wykonuje firma Joska Kristall z niemieckiego Bodenmais. To bardzo znana w środowisku narciarskim marka, która wykonuje naprawdę wiele różnego rodzaju trofeów.
Jeśli chodzi o Turniej Czterech Skoczni, to od ponad 20 lat najlepszym rozdaje są niemal wyłącznie ich produkty. Zwycięzcy poszczególnych konkursów także bowiem otrzymują puchary tej firmy. Te rzecz jasną są mniejsze i lżejsze, niż te dla czołówki całego turnieju. Ważą bowiem od trzech do sześciu kilogramów, ale także są ręcznie robione przez pracowników firmy.
Ile wynoszą nagrody za Turniej Czterech Skoczni?
Złoty Orzeł jest oczywiście fantastyczną statuetką i zapewne świetnie prezentuje się na półkach w domach sportowców, którzy go zdobyli, ale ci walczą także o pieniądze. W 2021 roku doszło do znacznego zwiększenia puli nagród niemiecko-austriackiego konkursu. Zwycięzca całej rywalizacji otrzymuje bowiem aż 100 tysięcy franków szwajcarskich, co daje niemal pół miliona złotych.
Nagroda za zwycięstwo w pojedynczym konkursie wynosi 10 tysięcy franków szwajcarskich, a w kwalifikacjach 3200 franków szwajcarskich. Łatwo można więc policzyć, że przy dobrej formie sportowej w kilka dni można wzbogacić się o równowartość ponad 700 tysięcy złotych.
Warto zaznaczyć także, że samochód eksponowany na skoczniach nie jest nagrodą w Turnieju Czterech Skoczni. Wszyscy kojarzymy zdjęcia Adama Małysza w Audi, którego tak naprawdę nie otrzymał i nie inaczej jest dzisiaj. Partnerem motoryzacyjnym Turnieju Czterech Skoczni 2021/22 zostało Mitsubishi, a na skoczniach promuje się model Eclipse Cross.