Ciekawostki
Najwyższy wodospad świata. Jak dostać się do tajemniczego Salto Angel?
Najwyższy wodospad na świecie mierzy zawrotne 979 metrów i jest ukryty w Parku Narodowym Canaima w Wenezueli. Salto Angel albo po prostu Angel jest niezwykłym zjawiskiem natury. Także dlatego, że nie jest łatwo dostępny dla turystów. Tłumacząc jego nazwę na polski, Anioł po prostu nie jest dla wszystkich.
Wodospad Salto Angel mierzy prawie kilometr, a woda spada swobodnie z niesamowitych 807 metrów. Ten zupełnie wyjątkowy w skali świata obiekt został odkryty dopiero siedemdziesiąt lat temu. Droga do niego jest przygodą pełną wyzwań, ale ci którzy jej doświadczyli z pewnością nie żałują. Przecież najwyższy wodospad świata to jedno z najpiękniejszych miejsc na ziemi.
Park, góry i wodospady
Jeśli jesteście zainteresowani tą przygodą, musicie udać się do Wenezueli, kraju na północnym wybrzeżu Ameryki Południowej. Ze stolicy Caracas jest jeszcze daleka droga do tego wyjątkowego świata. Musicie przenieść się do Ciudad Bolívar autobusem lub szybszym lotem krajowym. Tu zaczyna się wyjątkowe doświadczenie…
Chętni podróżnicy następnie muszą przenieść się do małego samolotu, a za około godzinę znajdą się w Canaima. Ten park narodowy jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i każdy, kto do niego wejdzie, wkrótce rozumie, jak niesamowite jest to miejsce.
Jego obszar zajmuje powierzchnię 30 000 km², więc jest nieco większy od całego województwa wielkopolskiego. Przebywanie tam to naprawdę wyjątkowe doświadczenie. Cudownym początkiem podróży może być pływanie w lagunie, a następnie przejście za tonami opadającej wody między skałą a strumieniem wodospadu Sapo. Wędrując po lesie można natknąć się na koryto rzeki pokonujące różnice wysokości.
Wyprawa pod Salto Angel z pewnością nie jest zwykłym wyjściem w góry
Do wyboru są dwa sposoby zobaczenia Salto Angel
Jak znaleźć w tej okolicy najwyższy wodospad na świecie, Salto Angel? Bez wiedzy lokalnych przewodników i Indian turysta nie ma szans. Pierwsza opcja (tańsza i częściej stosowana) to lot widokowy helikopterem. Ale wtedy wodospad zobaczycie z lotu ptaka, ale tylko z małego okienka. W dodatku w pochmurne dni nawet to może okazać się niemożliwe.
Druga ścieżka do wodospadu jest znacznie bardziej dzika. Grupy poszukiwaczy przygód wsiadają do wąskiego drewnianego kajaka i wyruszają w sześciogodzinny „wpływ” w górę rzeki Carrao. Uczestnicy tych wypraw prawdopodobnie do końca życia będą pamiętać przejażdżkę z dwoma Indianami na motorówce. Po drodze omija się ogromne głazy wystające z powierzchni pomiędzy górami. Mimo nieustannego ryku silnika i wielkich emocji to nie koniec.
Po takiej podróży dzielni turyści mają przed sobą ostatnią godzinę marszu przez las do podnóża celu podróży. Salto Angel wydaje się spadać z nieba, a każdy kto dotrwa do końca musi wytężyć wzrok, aby zobaczyć jego szczyt. Na skale pod wodospadem jedni robią zdjęcia jak szaleni, inni podziwiają miliony litrów wody spadającej niepowstrzymanie w dół, a inni wręcz płaczą, że mogą tego doświadczyć.
Wenezuelczycy zbudowali schronisko pod wodospadem, aby odważni ludzie mogli cieszyć się nieustannym szumem wodospadu przez noc. Czy może być coś lepszego niż zasypianie w środku dżungli u podnóża najwyższego wodospadu świata?
Wyświetl ten post na Instagramie
Najwyższy wodospad świata to legendarne odkrycie
Jimmy Angel był młodym amerykańskim pilotem, który szukał złota w górach stołowych w wenezuelskich lasach deszczowych i podczas jednego z lotów zobaczył tajemniczy wodospad. W 1937 odbył lot zwiadowczy z żoną i dwoma przyjaciółmi. Chociaż udało mu się wylądować tuż przy krawędzi wodospadu, uszkodzone podwozie uwięziło tam całą ekipę. Po dziesięciodniowym marszu Angel i inni znaleźli drogę wyjścia i wrócili do cywilizacji. Potem opowiedzieli wszystkim o niekończącym się wodospadzie, który od wtedy nazwany jest na cześć pilota.
